Co jeśli nie potrzebujesz leków, ale więcej siły i wiary ,że coś da się zmienić ?
Co jeśli zamiast krzyku powiesz coś szeptem ? Czy druga osoba też ucichnie ?
Co jeśli nie potrzebujesz kolekcjonować rzeczy, aby być szczęśliwym ?
Czy dalej będziesz tracić pieniądze ?
Co jeżeli nie potrzebujesz pieniędzy, aby być szczęśliwym ? Bo to, co najważniejsze nie da się kupić.
Czy kupisz przyjaciół ? rodzinę ? miłość ? czy kupisz zdrowie ? Kupisz lekarstwa. To fakt, pójdziesz do lekarza, ale lekarz też człowiek, on nie jest Bogiem. Raz kogoś uratuje, raz nie pomoże.
Co jeśli do prawdziwego szczęścia potrzeba niewiele ? Dobrego przyjaciela ? niewiele ?
Co jeśli zamiast ciągle budować kolejne budynki, zburzyć niepotrzebne ?
Co jeżeli zamiast lać beton, zasadzić trawę ?
Co byłoby gdybyśmy zamiast tylu lamp, mieli światło gwiazd?
Co jeśli otaczałaby nas natura ? Śpiew ptaków ?