poniedziałek, 29 lutego 2016

Don`t lose your fire.

Wszystko polega na tym, żeby człowiek był taki, jaki jest, żeby nie wstydził się chcieć tego,
czego chce i marzyć o tym, o czym marzy. Ludzie są na ogół niewolnikami konwenansów.
Ktoś im powiedział, że powinni być tacy i tacy, i starają się być takimi aż do śmierci, nie wiedząc nawet, kim byli i są naprawdę. Nie są wiec nikim i niczym,
postępują niejednoznacznie, niejasno, chaotycznie.

Człowiek przede wszystkim musi mieć odwagę być sobą.
Ostatnio moja mama zapytała mnie, ;
"- A co ty w ogóle robisz żeby być szczęśliwą ?  - Pomyślałam, tak naprawdę nic.. ,
a  mama patrząc na mnie z zastanowieniem jakby już wiedziała ,dodała tylko;
Jak ty chcesz być szczęśliwa ,skoro nic nie robisz ? "

I to był mój błąd. Wtedy dopiero uświadomiłam sobie, to co do mnie powiedziała, to zadziwiające jak wiele potrzeba czasu, żeby coś zrozumieć ,dotarło to do mnie po tak długim czasie, że  naprawdę jestem w szoku. Powinnam sama zawalczyć o siebie, nie tylko o marzenia ,czy pragnienia ,ale też o wiele więcej, może faktycznie o niektóre rzeczy trzeba po prostu walczyć, zamiast siedzieć i rozpaczać, bynajmniej o to, czy chce się być szczęśliwym, czy też siedzieć z założonymi rękami ,nic nie robić i być smutnym,
przecież nasze życie zaczyna się poza naszą strefą komfortu,
może po prostu pora się odważyć ? Pora żyć ?

~ Nie bój się przekroczyć granicy. zaryzykuj - miej w końcu coś z życia.
 Zadziałaj spontanicznie, nie planuj, nie trzęś tyłkiem ze strachu - żyj, człowieku.
- Tego Ci życzę sobie, a także wam w tym roku jak i w kolejnych. ;)

piątek, 26 lutego 2016

Z koreańskich seriali czyli ~ Oh My Venus ♥

Konbanwa ~ Dobry wieczór

Czuję się, jakby mnie tu wieki nie było! 
Ale najwyższe pora aby znów zacząć działać na blogu. :3
Naprawdę się cieszę, dobra , dobra już przestaje..

Dziś trochę o moim ulubionym azjatyckim serialu z Korei Południowej, w którym po prostu się zakochałam, i który zachęcił mnie do oglądania innych, serial ten jest naprawdę bardzo wciągający, pełny romantycznych ,a także wzruszających i zabawnych momentów, liczy on 16 odcinków po około 59 minut. Wydaje się trochę długo prawda ? Ale w rzeczywistości zleci jak nic, a czas, który spędzicie na oglądaniu go, upłynie wam z bardzo sympatycznymi aktorami, tym którzy jeszcze nie próbowali oglądać seriali z Dalekiego Wschodu, naprawdę polecam, może i wy też je polubicie ? 
Kto wie.. ;)
♥♥♥ Oh My Venus

Kang Joo Eun , 32-letnia prawniczka, która w ostatnich latach bardzo się zaniedbała.

Przytyła i nie przypomina siebie sprzed lat, gdy była uważana za najpiękniejszą "Venus" z Daegu.
W dość nietypowych okolicznościach zostaje uratowana przez nieznanego mężczyznę John`a Kim'a, na którego później wielokrotnie trafia i który jeszcze nie raz uratuje ją z opresji. 
Jak się okazuje Kim jest bardzo znanym trenerem i zamierza pomóc jej wrócić do dawnej figury. Ponadto dziewczyna będzie musiała zmierzyć się z "duchami przeszłości" w postaci jej byłej przyjaciółki, Oh Soo Jin, która nie dość, że została jej szefową,
 to na dodatek jest.. nową dziewczyną jej byłego chłopaka...
Serial możecie obejrzeć na ;
 https://www.viki.com/tv/28538c-oh-my-venus  
 z polskimi napisami. :) 


                                 


Mam nadzieje, że się skusicie,
 do zobaczenia.  

środa, 24 lutego 2016

'Jeśli jest ciężko to znaczy ,że idziesz w dobrą stronę.' ~ Nowy początek.

-To po prostu bardzo ważny krok. Kiedy już go zrobię, nie będę się mogła wycofać.
– A może wcale nie będziesz tego chciała ?
Może zrobisz po nim następny krok, a potem znów następny, aż w końcu zaczniesz biec ?

Mimo ,że ilość początków już  przekroczyłam, to mam nadzieje ,że tym razem uda mi się prowadzić bloga dłużej niż zazwyczaj. Pierwszy krok jest zawsze najtrudniejszy, ale postanowiłam ,że wrócę do pisania, może na początku będzie mi ciężko się przemóc co musicie mi wybaczyć, po tak długiej nieobecności, mogłam zapomnieć co i jak , a może takich rzeczy się nie zapomina ? 
Tak więc, mam na imię Ola, ale mówcie mi Shima, mam 16 lat, i chodzę do szkoły plastycznej, 
interesuje się trochę rysunkiem i grafiką, ale chyba najbardziej z tego wszystkiego przypasowała mi fotografia. Parę lat temu do moich zainteresowań doszła manga, anime, potem zauroczyłam się w Japonii, jak i w Korei Południowej, i tak to szło.. 

O czym będzie mój blog ? - bloga będę prowadzić w formie pamiętnika, będzie trochę o mnie ,ale również o wszystkim co mnie ciekawi i nie tylko,mam nadzieje ,że każdy znajdzie tu coś dla siebie. 
Więc trudny początek już za mną,
do zobaczenia. (///w///)                                                                                                           
Shima