Czuję się, jakby mnie tu wieki nie było!
Ale najwyższe pora aby znów zacząć działać na blogu. :3
Naprawdę się cieszę, dobra , dobra już przestaje..
Dziś trochę o moim ulubionym azjatyckim serialu z Korei Południowej, w którym po prostu się zakochałam, i który zachęcił mnie do oglądania innych, serial ten jest naprawdę bardzo wciągający, pełny romantycznych ,a także wzruszających i zabawnych momentów, liczy on 16 odcinków po około 59 minut. Wydaje się trochę długo prawda ? Ale w rzeczywistości zleci jak nic, a czas, który spędzicie na oglądaniu go, upłynie wam z bardzo sympatycznymi aktorami, tym którzy jeszcze nie próbowali oglądać seriali z Dalekiego Wschodu, naprawdę polecam, może i wy też je polubicie ?
Kto wie.. ;)
♥♥♥ Oh My Venus ♥♥♥
Przytyła i nie przypomina siebie sprzed lat, gdy była uważana za najpiękniejszą "Venus" z Daegu.
W dość nietypowych okolicznościach zostaje uratowana przez nieznanego mężczyznę John`a Kim'a, na którego później wielokrotnie trafia i który jeszcze nie raz uratuje ją z opresji.
Jak się okazuje Kim jest bardzo znanym trenerem i zamierza pomóc jej wrócić do dawnej figury. Ponadto dziewczyna będzie musiała zmierzyć się z "duchami przeszłości" w postaci jej byłej przyjaciółki, Oh Soo Jin, która nie dość, że została jej szefową,
to na dodatek jest.. nową dziewczyną jej byłego chłopaka...
to na dodatek jest.. nową dziewczyną jej byłego chłopaka...
Mam nadzieje, że się skusicie,
do zobaczenia. ♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podobał Ci się ten post?
Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz komentarz!
(To daje ogromną motywację, a przede wszystkim to fajne uczucie, że ktoś czyta to, co piszesz, i dzieli się się swoją opinią ♥)
Serdecznie dziękuję ♥
*spam oraz obraźliwe komentarze nie będą akceptowane* (ಠ⌣ಠ)
P.s. Nie wiesz co robić rób dobro ♥