piątek, 24 listopada 2017

false friends

“Only after we’ve lost everything are we free to do anything.”
Długo mnie tu nie było, a może to i dobrze bo odpoczynek też swoje robi, mam dużo zaległości do uzupełnienia, w tym tygodniu odbyły się próbne matury, wow niesamowite dopiero miałam urodziny a teraz zbliża sie już koniec listopada i koniec tygodnia jak i zarówno próbnych matur. Mam wrażenie, i to już od dłuższego czasu miałam, że w tym roku naprawdę się zmieniłam, nie tylko moje zachowanie ale stosunek do ludzi, a obecnie do siebie samej - mam zamiar trochę wyluzować wobec innych, a zająć się poważnie tylko i wyłączenie moją własną osobą. I osobami które są w stosunku mnie dobre, a nie zazdrosne, czy mające pretensje o to , że nie mam czasu bo tak naprawdę nie mam na okrągło coś robię a potem chcę odpocząć i pobyć sama ze sobą i ciszą wokoło ,aby odetchnąć. A czy to coś złego ? Jeżeli wcześniej starałam się wszystkim dogodzić , a na końcu i tak okazało się ,że nie dochodzę nikomu. W moim niby tak krótkim ,ale jakże długim życiu porobiłam błędów, starałam się ponaprawiać ale jak zwykle okazało się , że zaczęły pojawiać się następne, a potem kolejne i był już ich taki nadmiar ,że w końcu najlepszym wyjściem było zatrzymanie się i stanie przez dłuższy czas w miejscu bo i tak nic nie dało się zmienić, teraz czas ruszyć do przodu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podobał Ci się ten post?
Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz komentarz!
(To daje ogromną motywację, a przede wszystkim to fajne uczucie, że ktoś czyta to, co piszesz, i dzieli się się swoją opinią ♥)
Serdecznie dziękuję ♥

*spam oraz obraźliwe komentarze nie będą akceptowane* (ಠ⌣ಠ)
P.s. Nie wiesz co robić rób dobro ♥