poniedziałek, 30 października 2017

jesienne myśli, jak jesienne liście, spadające, znikające - blaknące

W naszym życiu pojawiają się różni ludzie, jedni na dłużej, inni na krócej.
Jedni są zawsze, towarzyszą nam od nia urodzin, troszczą się, dbają, zapinają wszystko na ostatni guzik.
Inni wpadają co jakiś czas, na chwilę, czasem na dłużej, czasem wogóle.
I my do innych wpadamy na jakiś czas, czasem co miesiąc, czasem wogóle.
Nie zdając sobie sprawy, jak kruchy jest czas, jaki nietrwały. Jaki ludzki żywot słaby.
Myśląc ,że wszystko pozostanie niezmienne, widzimy się co rok,
lub w jednym roku parę razy.. coś czuje ,że to się nie zmieni.
Zamieniamy parę słów, zupełnie nietrwałych.Teraz już nie zapamiętanych,
przez czas zapominanych. Aż w końcu nie wiedząc kiedy, nie wiemy ,
ale czujemy, widzimy się ostani raz, kiedy ? nie wiemy.
Ciągle słychać od innych, kiedy przyjedziemy , a my.. innym mówiły,
od tak, za nieługo.. , ale kiedy ? nie wiemy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podobał Ci się ten post?
Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz komentarz!
(To daje ogromną motywację, a przede wszystkim to fajne uczucie, że ktoś czyta to, co piszesz, i dzieli się się swoją opinią ♥)
Serdecznie dziękuję ♥

*spam oraz obraźliwe komentarze nie będą akceptowane* (ಠ⌣ಠ)
P.s. Nie wiesz co robić rób dobro ♥