piątek, 20 kwietnia 2018

stres

Wish we could turn back time, to the good old days
Ostatnio nie pisałam, w sumie nie wiem dlaczego, chociaż to mi pomaga, obecnie bardzo się boję i stresuje, już nawet nie samą maturą, bo to zajmuje mi w myślach tylko 1%, a koleje 99% zajmuje mi przerażenie, zabawne, nie myślałam ,że będę przechodzić przez jakieś takie załamania, że będę podłamana i to pod koniec. Wszystko miało wyglądać inaczej, chociaż wiem jedno, że nie wszystko         w tym roku wyszło tak jakbym chciała. 
Szczerze, to sześć lat temu, może siedem, między 11, a 12 rokiem, marzyłam ,że chce być dorosła, pewnie jak większość dzieci, i życzyłam sobie. 
"zanim się obejrzę... będę.. "
Wtedy to było takie proste, skończę szkołę, wybiorę jakieś studia i w międzyczasie będę pracować, będę kimś, tak mówiłam. Głęboko wierzyłam ,że zdarzy mi się niesamowita historia, tak mówiłam. Czy to nie zabawne co narzuca nam życie, jak i społeczeństwo, jakieś określone wymagania. Szkoła, liceum, studia, praca, rodzina, jeżeli ci się uda możesz w między czasie stać się sławnym, robić coś dobrego dla innych, wygrać milion czy wyjechać w jakąś podróż dookoła świata, nie wiem, cokolwiek. Ale nie wszystkim to się udaje. Są takie szare jednostki o których nikt nigdy nie usłyszy, a były, coś robiły, ale śmieszne, nikt ich nie będzie pamiętał, bo w żaden sposób nie były znane, a przecież przez chwilę tu były - żyły. A być może warte były, żeby ktoś znał ich historię.

Co najbardziej mnie poraża ? To chyba, że zdałam sobie sprawę, że nie wiem, co tak dokładnie chcę robić w życiu i właśnie tego bardzo się przestraszyłam. Taki moment przejścia jest naprawdę ciężki. Następnym ciężkim momentem jest, kiedy zdasz sobie sprawę, że nie istnieje to przebudzenie na które tak uparcie liczysz i czekasz ,że się wydarzy, że nagle nie staniesz się dorosła, odpowiedzialna. Zdajesz sobie sprawę że wszyscy wokoło improwizują, a studia szybko przelecą, tak jak ostatnie lata, a przyszłość jest wielką niewiadomą. Chociaż mniej więcej spodziewasz się, co się wydarzy. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podobał Ci się ten post?
Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz komentarz!
(To daje ogromną motywację, a przede wszystkim to fajne uczucie, że ktoś czyta to, co piszesz, i dzieli się się swoją opinią ♥)
Serdecznie dziękuję ♥

*spam oraz obraźliwe komentarze nie będą akceptowane* (ಠ⌣ಠ)
P.s. Nie wiesz co robić rób dobro ♥