czwartek, 26 kwietnia 2018

przemyślenia

Czasami uporczywie czekasz, aż ktoś poda ci rękę , w końcu zauważasz ,że nikogo nie ma i nikt ci jej nie poda, nikt się nie uśmiechnie, nikt nie pomoże. Chociaż zdarzają się tacy ludzie, że w momencie twojego potknięcia i wpadnięcia do wody, uporczywie próbują cię ratować, chociaż się z każdym słowem pogrążasz.. . - by me
 Tak miałam dwa dni temu na obronie dyplomu z histori sztuki, kiedy w momencie stresu, wszystkiego zapomniałam, chociaż jeszcze moment temu, kiedy nie siedziałam przed komisją wiedziałam wszytko i znałam odpowiedzi na wszystkie trzy głupie i łatwe pytania. Pani z histori sztuki, jedna jedyna, bardzo miła, starsza już kobieta, która wiele przeżyła, starała się mi pomagać, ratowała mnie, kiedy ja zapomniałam języka w gębie, uśmiechała się - wspierała mnie, wiecie jak to jest kiedy ma się pecha, pewnie tak, kartkę miałam pustą nic nie napisałam, jak na złość długopis mi się wypisał, o ironio, z moimi przygodami to tylko książkę napisać. Było mi cholernie głupio, byłam zażenowana, wyrzuciłam niebieski długopis do niebieskiego kosza. Wyszłam z sali, byłam zła, załamana, nienawidziłam siebie. Koleżanka z klasy, która siedziała z dużą przerwą w ławce za mną, była przy mojej odpowiedzi, bo sama moment temu siedziała na moim miejscu, i gdy wychodziłyśmy już z sali pierwsza była tuż za mną i widziałam jak wtedy na mnie spojrzała, coś we mnie pękło.
Czułam ,że stać mnie było na wiele więcej, niż właśnie zrobiłam.

W psychologi zdarza się takie pojęcie "błysk", kiedy nagle uśwadamiasz sobie coś,
 co było oczywiste od lat. Zrozumiałam ,że nie ważne ilekroć będę zła, niektórych rzeczy jak i ludzi nie zmienie. Pojęłam ,że w tym marnym życiu, jedyne za co jesteśmy odpowiedzialni i mamy jakiś wpływ to za siebie, za nasz charakter i to w jaki sposób zachowamy się w stosunku do ludzi, jak i sytuacji z którymi musimy się zmierzyć na naszej drodze życia. Wszystko co robimy i jak robimy ma wpływ na nas jak i na osoby czy zwierzęta ,które nas otaczają, jeżeli my sami o siebie nie zadbamy to nikt inny tego nie zrobi. Czasem się zdarzy ,że ktoś pomoże. Ale w większości wszystko co robimy , czy pracujemy czy się uczymy, to nie robimy tego dla innych, tylko dla siebie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podobał Ci się ten post?
Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz komentarz!
(To daje ogromną motywację, a przede wszystkim to fajne uczucie, że ktoś czyta to, co piszesz, i dzieli się się swoją opinią ♥)
Serdecznie dziękuję ♥

*spam oraz obraźliwe komentarze nie będą akceptowane* (ಠ⌣ಠ)
P.s. Nie wiesz co robić rób dobro ♥