poniedziałek, 24 sierpnia 2020

Czasami odcinam się od znajomych, by popatrzeć z oddali, czy ktokolwiek chciałby mnie odnaleźć, czy ktoś by mnie szukał. Czasami kiedy jestem w tym stanie, i czekam ,aż ktoś uporczywie będzie chciał nawiązać ze mną kontakt, czekam żeby komuś zależało, żebym poczuła się przez chwilę ważna, czekam aż ktoś poda mi rękę i wyciągnie z tych fal zalewających mnie wspomnień, zmartwień i emocji - wiem, to nie zdrowe. A kiedy już cała jestem pod wodą, a widać już tylko moją rękę. Zdaje sobie sprawę ,że nikt za mną aż tak bardzo nie tęsknił. Ale mnie, brakowało siebie. Nie tej przeszłej, nie tej martwiącej się o przyszłość, lecz tej teraźniejszej mnie.. Więc co jakiś czas, sama wyciągam siebie na brzeg. Bo wiem też ,że jestem warta uratowania. Nie tylko ja, ty też. Więc sama siebie ciągnę na ten brzeg. Bo czasem trzeba sobie rzucić koło ratunkowe, i sobie pomóc, nie czekać na innych. Więc wracam tam, gdzie zaczyna się normalność, ale czym jest normalność w tym świecie? Więc jestem nie normalna, ale się cieszę.

---

Sometimes I cut myself off from my friends to see from a distance if anyone would want to find me or someone would be looking for me. Sometimes when I am in this state, and I wait for someone to persistently want to make contact with me, I wait for someone to care, make me feel important for a moment, I wait for someone to give me a hand and pull me from these waves of memories, worries and emotions - I know, it's not healthy. And when I am completely under the water, and only my hand is visible. I realize no one missed me that much. But I missed myself. Not the past one, not the one worrying about the future, but the present me .. So every now and then, I pull myself ashore. Because I also know that I am worth saving. Not only me, you too. So I drag myself to this shore. Because sometimes you have to throw yourself a lifeline and help yourself, not wait for others. So I go back to where normality begins, but what is normality in this world? So I'm not normal, but I'm glad.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podobał Ci się ten post?
Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz komentarz!
(To daje ogromną motywację, a przede wszystkim to fajne uczucie, że ktoś czyta to, co piszesz, i dzieli się się swoją opinią ♥)
Serdecznie dziękuję ♥

*spam oraz obraźliwe komentarze nie będą akceptowane* (ಠ⌣ಠ)
P.s. Nie wiesz co robić rób dobro ♥