piątek, 5 maja 2017

niezdecydowanie

Czy tylko ja mam ostatnio tak przesrane życie ?
Cokolwiek chce, wszystko z czymś koliduje, więc wychodzi na to ,że w końcu nic nie mogę.
Chcę wyjechać, ale muszę zostać, poczucie obowiązku mi nie pozwala. Niezdecydowanie, wieczne, chce, ale nie mogę. Może mogę, ale nie chcę ? nie chcę bo ? bo się boję ? bo.. bo co ?
Walczę sama z sobą i nie mogę dojść do ładu, kiedy to się skończy, bo jak na razie widzę tylko od paru miesięcy jeden wielki nieporządek, na pewno nie szybki koniec. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podobał Ci się ten post?
Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz komentarz!
(To daje ogromną motywację, a przede wszystkim to fajne uczucie, że ktoś czyta to, co piszesz, i dzieli się się swoją opinią ♥)
Serdecznie dziękuję ♥

*spam oraz obraźliwe komentarze nie będą akceptowane* (ಠ⌣ಠ)
P.s. Nie wiesz co robić rób dobro ♥