środa, 27 września 2017

pora brać się w garść

Wydarzenia i spotkania, które zmieniają twoje życie,
pojawiają się w najbardziej niespodziewanych momentach.
Definitywnie i ostatecznie.
Po długiej przerwie, plenerze, poprawce, aż w końcu zdaniu i dobiciu się do ostatniej klasy.
Muszę to przyznać ,że nie będzie łatwo, ale będzie łatwo, jutro ostatecznie dobiorę sobie rozszerzenie z historii sztuki. Zobaczymy, a nóż zdam.
( Mimo ,że dali nam w ostatniej klasie nauczycielkę z zerowym doświadczeniem, bo dwie moje ulubione poszły, jedna na L4, drugiej nam nie dadzą. Co uważam za cholernie nie sprawiedliwe bo mieliśmy z nią 3 lata, bo my piszemy maturę, i mamy obronę dyplomu, a nie klasy młodsze, cóż takie osoby na stanowiskach wyższych eh. )
Cóż będzie co będzie. Amen.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podobał Ci się ten post?
Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz komentarz!
(To daje ogromną motywację, a przede wszystkim to fajne uczucie, że ktoś czyta to, co piszesz, i dzieli się się swoją opinią ♥)
Serdecznie dziękuję ♥

*spam oraz obraźliwe komentarze nie będą akceptowane* (ಠ⌣ಠ)
P.s. Nie wiesz co robić rób dobro ♥