środa, 22 lutego 2017

brak czasu

Listen. But don't lose ur voice.
Od poniedziałku jestem zabiegana i tak będzie wyglądać moje życie przez ten tydzień jaki i kolejny, muszę chodzić na zabiegi trwające 20 minut do szpitala, naświetlanie polem magnetycznym, albo laserem i lekkie niwelowanie bólu za pomocą prądów ? nie wiem jak się to fachowo nazywa ,ale cóż, nie nie boli, czuć lekkie mrowienie, w porównaniu z bólem przez jaki przechodziłam, to to nic.
Dlaczego ? Z powodu mojego uszkodzenia spowodowanego w wydarzeniu, które miało miejsce w styczniu tamtego roku. Tak w tamtym roku i powracającego co jakiś czas bólu, którego nie da się czasem znieść, bo przy każdym ruchu paraliżuje promieniując na nogę, musiałam brać co jakiś czas leki przeciwbólowe, choć czasem nie przechodziło nawet po nich. I tak byłam u lekarzy. Początek był taki ,że uszkodziłam się ćwicząc, coś mi chyba wtedy przeskoczyło, bo ćwiczyłam na siłę, a byłam zmęczona, ale też uparta i chciałam skończyć, niestety nie dokładnie. Teraz mi się odbija. Gdybym mogła skasowałabym rok 2016 całkowicie, tak jak skasował się na soup (jednej ze stron internetowych) .Chociaż wniósł do mojego życia nowe sytuacje, niektóre wolałabym ,żeby trwały nadal. A mianowicie, chciałabym móc chodzić bezbólowo.  Amen. 
P.S. W najbliższym czasie, mogę nie mieć czasu, ale postaram się pouzupełniać, a i zbliża się pierwsza rocznica bloga, a mianowicie 24 ~ szybko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podobał Ci się ten post?
Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz komentarz!
(To daje ogromną motywację, a przede wszystkim to fajne uczucie, że ktoś czyta to, co piszesz, i dzieli się się swoją opinią ♥)
Serdecznie dziękuję ♥

*spam oraz obraźliwe komentarze nie będą akceptowane* (ಠ⌣ಠ)
P.s. Nie wiesz co robić rób dobro ♥