Podsumowanie 2016 roku

To co wyniosłam z całego roku i to czego się nauczyłam :

1.  Jakoś dałam sobie radę z rzeczami ,których się obawiałam, bądź myślałam ,że nie podołam - nie było tak źle. Jednak strach ma wielkie oczy. Więc i w przyszłości też sobie dasz radę, nawet jeżeli myślisz, że tak nie będzie - mylisz się. ( Wszystko da się wytrzymać. ) 
2.  Nauczyłam się ,że warto ryzykować, stawiać na swoje, i decydować o tym co tak naprawdę się lubi i po prostu to robić, nie ma w tym nic złego, i tak naprawdę faktycznie .. nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
3. Czasami życie pisze nieoczekiwane scenariusze, ale zawsze wszystko kończy się dobrze - no dobra, czasem prawie dobrze, ale też nie do końca źle. 
4.  Zawsze, gdy nie będziesz wiedzieć co robić, nie rób tak jak ktoś ci każe, nie w taki sposób ,aby żałować i mieć wątpliwości, po prostu rób to co uważasz za słuszne, rób jak czujesz, jak powinieneś, może to banalne.. - ale słuchaj serca. 
5. Nigdy nie będziesz doceniać szczęścia, jeżeli nie poznasz cierpienia. Wszystko dzieje się po coś. I gdy nie zaznasz cierpienia, nie będziesz wiedzieć jak smakuje szczęście. Tak samo jest ze zdrowiem. 
6.  Każde nowe wyzwanie jest po to, aby cię czegoś nauczyć, przyjmuj je, podejmij się, zawsze wyjdziesz o jakieś nowe doświadczenie silniejsza. 
7.  Bycie samemu w jakiejś sytuacji - nie jest złe, jak ci się wydaje. Uczy cię, że dasz sobie radę sama, że wcale nie musi być ktoś przy tobie, abyś umiała postawić kolejny krok. 
8. Nigdy nie jest za późno, nie ma czegoś takiego jak późny start, rozumiesz ? 
9.  Nie pomyl fikcji z rzeczywistością. Prawdziwe życie nie rozgrywa się w internecie. 
10. 20 sekund szalonej odwagi - rób rzeczy ,których się boisz. 
11. Nie ma ,że boli. Trzeba iść. - żyć. Myślisz ,że nie dasz rady ? Mylisz się. 
12. Wbrew wszystkiemu - pozytywne nastawienie zmienia wszystko. 
13. Nie warto trzymać urazów. Nie warto się kłócić, pomimo ,że to trudne. Przyjaźń jest ważniejsza, niż chwilowa sprzeczka o głupoty. 
14. Mów spokojnie, jeżeli ktoś krzyczy. Staraj się opanować, a wtedy druga osoba też to zrobi.
15. Zrozumiałam ,że strata jest nieodłączną częścią życia. Ale mimo wszystko życie jest ważniejsze.
16. Po jakimś czasie ból przechodzi. A złość mija. Po jakimś czasie znów wszystko wróci do normy. 
17. Rodzina jest najważniejsza. 
18. Nic nie zastąpi rozmów i śmiechu w prawdziwym życiu, nie tylko w internecie.  
19. Trzeba być ostrożnym, nie tylko w życiu. Szczególnie w internecie. Ale nie należy przesadzać.
20. Bycie sobą nie jest niczym złym. Jesteśmy idealni tacy jacy jesteśmy i nie dajmy innym wmówić nam czegoś innego. 

To co osiągnęłam :

• Poznałam dwóch przyjaciół z Francji i z Chin. 
• Ogarnęłam się w dwa dni z zagrożenia z francuskiego, teraz mam 4/5. 
• Poprawiłam się z pisania po angielsku i pewnie też z rozumienia. 
• Poznałam zachowanie kota. 
• Nauczyłam się robić zastrzyki kotu. Dbać i opiekować się nim, rehabilitować, laserować. 
• Chodziłam przez 2 tyg. na praktyki z grafiki, byłam zdana na siebie i dałam radę. 
• W końcu pomalowałam ścianę w pokoju. 
• Coś co mnie zdziwiło, bo polubiłam matematykę, ale tylko kiedy jestem na korepetycjach. 
• Nauczyłam się sama stawiać kroki, i być trochę upartą, nie boję się sięgać po to co chcę. 
• Jeździłam na rolkach, pierwszy raz od dawna. 
• Nie wstydzę się już zadawania pytań. Można nie wiedzieć, to nie jest nic złego. 
• Przeżyłam grypę jelitową, po tym wiem, że przeżyje wszystko. 
• Pojechałam na plener. Na który nie chciałam, nie było źle. 
• Kupiłam chomika. Mimo ,że miałam go tydzień. W końcu się odważyłam spróbować. 
• Zyskałam wiarę. Jestem bardziej wytrwała. Nie poddaję się łatwo. 
• Nauczyłam się robić pierniczki 
• Poszłam na pocztę i wysłałam mój pierwszy list do Francji. 
• Nauczyłam się poznawać nowych ludzi. Dbać o relacje. 
• A przede wszystkim założyłam bloga i prowadzę go już 11 miesięcy 

Mogłabym pisać w nieskończoność, ale szczerze, to niektórych rzeczy już nie pamiętam. Powinnam napisać jeszcze to na co się nie odważyłam, ale napiszę tylko moje postanowienia na kolejny rok.
Ale to już w kolejnym poście. ;)