wtorek, 21 czerwca 2016

You fight for yourself.

Zawsze pamiętaj o jednym. Walczysz dla siebie.
 Nie po to, żeby wszyscy widzieli, jaka jesteś dobra, żeby cię podziwiali.

Wszystko zaczyna się, gdy zaczynasz rozumieć, że nie możesz walczyć z życiem, że życia nie pokonasz. Przyniesie ci coś, gdy już wszystko będzie się układało, zamieni coś, pomiesza, zamiesza, dołoży , odłoży, ale pewne jest to ,że zawsze będzie nie takie, jak tego chcesz, nie takie jakie oczekujesz ,aby było, będzie nieobliczalne. 
Z życiem nie wygrasz, życia nie pokonasz. Więc musisz nauczyć się dryfować na jego falach, raz będzie spokojnie, kiedy indziej, będzie wiał wiatr, bądź będzie wichura czy sztorm, może się nawet zdarzyć, że nie raz zdmuchnie cię z deski, z pokładu, to już zależy czym i jak chcesz płynąć, aby to życie przemierzyć. Mówią, że życie jest brutalne, nie, życie nie jest brutalne, życie jest takie, jakie chcesz ,aby było. Musisz zdecydować, czy chcesz być szczęśliwy, czy chcesz walczyć, czy położyć się i czekać na ratunek, którego możesz nigdy nie otrzymać, dopóki nie udzielisz go sobie samemu. Życie jest w twoich rękach, nie w moich, nie twoich przyjaciół, nie twojej rodziny,
to jest twoje życie i jest tylko w twoich rękach w niczyich więcej,
i tylko od ciebie zależy jakie ono będzie.. - od nikogo więcej. Więc co wybierasz ?
Chcesz siedzieć i patrzeć jak każda minuta przelatuje ci przed oczami, czy może się ruszysz,
i w końcu coś zrobisz, nie uważasz ,że tak byłoby lepiej ? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podobał Ci się ten post?
Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz komentarz!
(To daje ogromną motywację, a przede wszystkim to fajne uczucie, że ktoś czyta to, co piszesz, i dzieli się się swoją opinią ♥)
Serdecznie dziękuję ♥

*spam oraz obraźliwe komentarze nie będą akceptowane* (ಠ⌣ಠ)
P.s. Nie wiesz co robić rób dobro ♥